Narzeczony mimo woli (The Proposal)
Opublikowane: 10 października 2009 Filed under: Filmy | Tags: komedia romantyczna, modelowy przykład komedii romantycznej, Recenzja, struktura komedii romantycznej 3 KomentarzeJa jednak zdecydowanie wolę dobre rzemiosło od wątpliwej sztuki. Tego filmu nie będzie się pamiętać przez lata. Nie dostanie Oskara, ani żadnej innej szacownej nagrody. Ten film powstał tylko z jednego powodu. Żeby dać sto minut dobrej rozrywki tym, którzy lubią komedie romantyczne. I dał.
Dobre rzemiosło w „Narzeczonym mimo woli” widać na każdym kroku. Scenariusz, scenografia, zdjęcia, kostiumy, aktorstwo — wszystko na swoim miejscu. Nie ma w tym filmie niczego odkrywczego, niczego przełomowego, nieoczekiwanego, oryginalnego. Za to wszystko jest na swoim miejscu i jest zrobione na prawdę fachowo. Nie jest to takie częste we współczesnych filmach.
Właściwie nie ma powodu, żeby pisać o tej komedii. To klasyczna rozrywka w stylu obejrzeć, pobawić się, zapomnieć. Mam jednak jeden powód. Jest to MODELOWY przykład gatunku „komedia romantyczna”. Struktura, budowa postaci, konwencja, przebieg fabularny — wszystko jest tak, jak ma być w tym gatunku.
Jeśli więc ktoś chce napisać, czy wyreżyserować komedię romantyczną, powinien ten film zobaczyć i dokładnie przeanalizować. Jeśli ktoś nie lubi komedii romantycznych, powinien się trzymać od tego filmu jak najdalej. Ja lubię. I, oglądając „The Proposal”, bardzo dobrze się bawiłem.