Złodziejka
Opublikowane: 8 kwietnia 2009 Filed under: Aktualności | Tags: Literatura, Nie szukaj mnie, Powieść 3 KomentarzeOd paru miesięcy intensywnie pracuję nad moją drugą powieścią. Będzie to historia sensacyjna pod tytułem Złodziejka. Na razie nie będę zdradzał żadnych szczegółów bo mnie samego ta powieść wciąż zaskakuje. Powiem tylko, że plany są bardzo ambitne i Wydawca chce wydać tę książkę jak najszybciej. Ja niestety nie umiem pisać tak szybko jak Wydawca umie wydawać.
Może za jakiś czas zamieszczę tu fragment Złodziejki.
- Z ostatniej chwili: powieść Złodziejka będzie nosiła tytuł Nie szukaj mnie i ukaże się w styczniu 2010)
- Inne wpisy dotyczące powieści “Nie szukaj mnie” można znaleźć tutaj
Witam,
Szczerze mówiąc, spośrów polskich autorów tylko Pana książka i może jeszcze pierwsze wydania prozy Kotowskiego i Krajewskiego wywołały u mnie spore emocje podczas czytania.
Podobno dopiero trzecia książka jest najlepsza, więc życzę szybkiego, acz uważnego skończenia „Złodziejki” i przejścia do następnej…. ja będę czekał….
Pozdrawiam
Krzysztof Stawiarski
Wrocław (a właściwie Miękinia)
P.S. Kiedy jakieś konkrety w sprawie sfilmowania „Zabili mnie we wtorek” ?
Dzięki za ciepłe słowa. Miło słyszeć autorowi, że ktoś przeczytał jego książkę i czeka na następną. Szczególnie jeśli te słowa płyną z mojego ukochanego Dolnego Śląska. Co do sfilmowania „Zabili mnie…” to niestety kryzys (światowy). Nie jest łatwo zebrać pieniądze na film w czasach w których inwestorzy oglądają każdą złotówkę kilka razy zanim ją wydadzą. Pozdrawiam.
Witam ponownie,
właśnie skończyłem „Nie szukaj mnie” (myślę, że „Złodziejka” to też byłby świetny tytuł)…..
Hm, powieść co tu dużo mówić, palce lizać…..
Wartko, na czasie i przyjemnie, tak jak lubię najbardziej :).
Wspominałem już wcześniej o Coben’ie, Alex Kava, itp. i jestem pod wrażeniem. Napisał Pan powieść taką jaką sam chciałbym napisać, którą „łyka” się w okomgnieniu, a przez moment jest się w innym ekscytującym świecie…
Zazdroszczę bo dużo czytam, lubię ciekawe i wartkie, sensowne powieści i wielokrotnie już myślałem, czy aby samemu coś nienakreślić, ale ilekroć zaczynałem klecić w głowie jakieś pierwsze zdania, wydawały się one za proste, za płytkie, ogólnie mówiąc nędzne… :)
Ale przecież tu nie o mnie, cieszę się że natkąłem się kiedyś w „Kawie i herbacie” na „ZMWW” bo od teraz mam kolejnego dobrego autora do czytania.
Proszę dać znać kiedy po pierwsze planowana jest następna powieść, a po drugie kiedy adaptacja i pierwszy film, przecież kryzys się już troszkę uspokoił :) (chociaż podobno MGM nie ma środków na „Hobbita”, a przecież to murowana maszynka do robienia pieniędzy…. ech co za czasy…
Pozdrawiam i szacun za „NSM”
Do następnego razu…..