Po co komu urlop
Opublikowane: 22 marca 2010 Filed under: Aktualności | Tags: oderwanie, szwendanie się, urlop, wypoczynek 8 KomentarzyZ urlopami bywa różnie. Z różnych przyczyn się na nie wyjeżdża. Jedni jadą żeby wypocząć, inni żeby się poopalać, wykąpać w ciepłym morzu. Jeszcze inni lubią zwiedzać i biegać z nosem w przewodniku od zabytku do zabytku.
Można też jechać w celach towarzyskich a nawet matrymonialnych. Można sobie zrobić urlop rodzinny i cieszyć się bezpośrednim kontaktem z bliskimi. Można również nastawić się tylko na czytanie książek.
Można jechać wyłącznie dla lansu, żeby się potem pochwalić znajomym. Są tacy, którzy jeżdżą zawsze w to samo miejsce. Są tacy, których interesuje tylko jedna konkretna czynność: nurkowanie, żeglowanie, jeżdżenie na rowerze albo na nartach.
Ja nie jestem zmęczony, nie mam zwyczaju leżeć plackiem po plażach. Nie jadę uprawiać sportów, nie interesuje mnie życie towarzyskie na wyjeździe. Za zwiedzaniem jakoś również nie przepadam. Najbardziej lubię zwiedzać miejscowe restauracje i alkohole. Ze sportów najbardziej lubię szwendanie się bez celu.
Po co mi wobec tego ten urlop?
Żeby się ODERWAĆ. Raz na jakiś czas muszę się oderwać. Zmienić powietrze, krajobraz i otoczenie. Moje oczy muszą raz na jakiś czas popatrzeć na coś zupełnie innego. Muszę poczuć inne zapachy, inne smaki, innych ludzi wokół. Po prostu.
Dlatego przez tydzień mnie nie będzie. Nie wiem, czy znajdę tam jakiś Internet fruwający w powietrzu. Nie będę go specjalnie szukał. Będę się delektował oderwaniem :-)
URLOP można też zrozumieć zupełnie inaczej, jeśli jest się nerdem: http://my.opera.com/Jurgi/blog/slownik-informatyczny-urlop
:)
To miłego oderwania, ale potem proszę się znowu dorwać. Pozdrowienia.
Zwiedza Pan alkohole? Łał ;D
Ja jeszcze wyjeżdżam, żeby zdjęcia robić :) Zawsze coś ciekawego się znajdzie :)
Miłego urlopu życzę! =)
próbuję odnaleźć nazwę tego kraju, ale nie udaje się ;) no nic, mam tydzień : ) mam nadzieję, że będą jakieś szczegóły :) albo popowrotna relacja :) z loghkim parom :), jak mówią francuzi : )
Dla ułatwienia dodam, że flaga tego miejsca powiewa na zdjęciu ;-)
no właśnie, szukałam po państwach a to był błąd!!! polecam espadę, w każdym wydaniu :)
Ciekawe, czy już tę Maderę doprowadzili do porządku po ostatnim kataklizmie…
Wyjechać tam… by móc żyć tutaj? :-) Witam i pozdrawiam. :-) Udanego odjechania…bez szukania…