„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać innych rezultatów.” (Albert Einstein)archiwum cytatów

Wielkanoc, rocznica bloga i ebook w prezencie

Ponieważ jest Niedziela Wielkanocna to będę się streszczał.

Życzę wszystkim Wesołych Świąt, zdrowia, pomyślności, suto zastawionego stołu, spokojnego wiosennego lenistwa w gronie rodziny i dobrych pomysłów.

Tak się również składa, że akurat dzisiaj, 4 kwietnia przypada okrągła rocznica tego bloga i nie mogłem tego faktu nie odnotować. Nawet w wielkanocną niedzielę. Nie będzie z tego powodu wielkich obrachunków, wniosków i podsumowań. Na to jest jeszcze za wcześnie. Napiszę tylko, że przez ten rok pojawiło się tu 90 wpisów, 852 komentarzy, które zaakceptowałem a statystyki zarejestrowały prawie 60 tysięcy odsłon tego bloga.

Nie wiem, czy to dużo czy mało. Dla mnie wystarczy aż nadto.

Okazało się, że osobą, której najbardziej przydaje się to, co tutaj piszę jestem ja sam. Nic tak nie porządkuje w głowie jak pisanie bloga. Szczególnie, że daje tu rady sam sobie. Publicznie. I okazują się dla mnie bardzo pomocne.

I ostatnia sprawa to prezent. Kolejny ebook. Kolejny scenariusz. Tym razem będzie to „Stacja”. To scenariusz dość utytułowany. W 1999 wygrałem nim Nagrodę Główną “Hartley-Merrill Prize” w międzynarodowym konkursie na scenariusz. W 2001 miał premierę wyreżyserowany przeze mnie film o tym samym tytule z Obuchowiczem, Zamachowskim i Lindą w rolach głównych. Lubię ten film. Może scenariusz się komuś przyda.

  • Pobierz scenariusz filmu „STACJA” – | PDF | EPUB|

Lipa pod choinkę – czyli darmowy ebook w prezencie świątecznym

Jak powszechnie wiadomo, same życzenia świąteczne nie wystarczą do tego żeby żyć długo i szczęśliwie. Potrzebny jest jeszcze prezent. Szczególnie w Boże Narodzenie prezent jest rzeczą absolutnie niezbędną.

Postanowiłem zatem dać wam moi drodzy czytelnicy prezent świąteczny. Długo się zastanawiałem, co by to mogło być, aż w końcu wpadłem na pomysł najprostszy z oczywistych. Dam wam pod choinkę scenariusz.

Napisałem go dawno, ale czas niczego mu nie ujął. Nigdy nie został zrealizowany, ale to tylko sprawi, że czytanie będzie ciekawsze. Nigdy również nie będzie zrealizowany, bo nie jest to ani komedia romantyczna, ani materiał na popularny serial.

Jest to scenariusz sfingowanego dokumentu. Dokumentu całkowicie wymyślonego i inscenizowanego. Niewiele takich filmów powstało w dziejach kinematografii, ale parę ich było. Najbardziej znany to „Zelig” Woody Allena.

Nie mam zamiaru się ścigać z „Zeligiem”. Mój scenariusz to dwudziestominutowy, całkowicie fikcyjny reportaż telewizyjny opowiadający o pewnym dziwnym wydarzeniu w niewielkiej wsi. Nosi tytuł „Lipa” i muszę przyznać, że bardzo go lubię.

Tym bardziej się cieszę, że mogę go dać w prezencie. Dołączam do niego świąteczne życzenia: zdrowia, wytrwałości, kreatywności, odporności, dyscypliny i natchnienia. A jak do tego jeszcze znajdziecie szczyptę świętego spokoju to szczęście przyjdzie samo.

  • Pobierz scenariusz „Lipa” – | PDF | EPUB |