Wyrzuty sumienia
Opublikowane: 25 lipca 2010 Filed under: Aktualności, Filmy | Tags: film, filmowanie, och karol 2, remake, reżyseria, skupienie 4 KomentarzeNo więc, mam wyrzuty sumienia.
Wyrzucam sobie, że zaniedbałem tego bloga. Kiedyś pisałem tu regularnie, co najmniej dwa razy w tygodniu. Ostatnio piszę dużo rzadziej i nie podoba mi się to.
Wyrzucam sobie, że mam gigantyczne zaległości w czytaniu maili i tekstów, które czasami mi przysyłacie. Nie jest to postawa godna pochwały.
Mam też oczywiście wytłumaczenie tego stanu rzeczy. Mam wymówkę i racjonalny powód mojego zaniedbania.
Wciąż mam zdjęcia do filmu „Och Karol 2”.
Zdjęcia trwają i absorbują mnie właściwie bez reszty. Nie jest to może znaczący wysiłek fizyczny, ale mentalnie i twórczo jest to sprawa duża i skomplikowana.
Nie mam właściwie siły na myślenie o czymkolwiek innym. Nic nie czytam. Nic nie piszę. Nic nie oglądam. Nic nie wymyślam. Nic sensownego (nie związanego z kręceniem) nie przemyka mi przez umysł. Moje życie duchowe stało się chwilowo zupełnie jałowe i monotematyczne.
Myślę tylko o jednym. O kręconej właśnie komedii. Wszystkie inne tematy i myśli natychmiast przeganiam z głowy, bo mi przeszkadzają. Staram się utrzymywać w głowie wyłącznie jednostajną monokulturę – kręcę film i myślę TYLKO o nim.
I tak to wygląda. Teraz mam niewielką przerwę w zdjęciach, więc może uda mi się coś sensownego tu skrobnąć. Potem wracam na plan i znowu będę musiał zapanować nad chaosem znaczeń, gestów, puent, dialogów, sytuacji i obrazków. Tak, żeby wszystkie ułożyły się w film.
W nowomowie korporoacyjnej ma to swoje określenie: zafokusować się na coś. :)
Doskonale znam ten stan. Trafia człek do innego wymiaru i nie ma ma kontaktu z rzeczywistością.
Powodzenia przy zdjęciach.:)
Piotrze, „fokusuj” ze wszystkich sil na swojego Karola. I nie miej wyrzutow sumienia. Wierni czytelnicy Twojego blogu (w tym nizej podpisana:-) uzbroic sie musza w cierpliwosc. Zycze Ci, aby w Twoim filmie wszystko bylo swietne, kapitalne, rewelacyjne, doskonale . Plus bardzo dobry podklad dzwiekowy (pieta achillesowa polskich filmow:-) Pozdrawiam goraco. W cieniu okolo 38 (w przeliczeniu na Celsjusze).
A ja mam pytanko. Jak to jest z robieniem filmów? Czy reżyser moze robić filmy tasmowo, tzn. jeden po drugim, czy może jest jakos zobligowany wobec producenta/dystrybutora, że przez jakis czas będzie uczestniczył w promocji tego dzieła, które skończył, zanim wystartuje z jakimś nowym projektem? Bo, np gwiazdy, tzn. odtwórcy głownych ról jeżdżą po róznych festiwalach jak pan Damiecki i pani Miko, żeby promować dany film…
Zazwyczaj reżyser bierze udział w promocji filmu. Tym bardziej, że filmów raczej nie robi się „taśmowo” ;-)