Coś dla ciała, coś dla du**y
Opublikowane: 18 grudnia 2010 Filed under: Scenopisarstwo, Technologia, Życie | Tags: ergohuman, ergomax, ergonomia, fotel, komputer, kręgosłup, pisanie, Recenzja 29 KomentarzyJakiś czas temu pisałem tutaj o bólu kręgosłupa. Jest on zdaje się nieunikniony dla kogoś, kto dużo pracuje na siedząco. A ja tak właśnie często pracuję.
Doszedłem zatem do wniosku, że oprócz zaaplikowania sobie odpowiedniej dawki ruchu, który jest najlepszym lekarstwem na wszystko, kupię sobie dobry fotel do siedzenia przed ekranem komputera.
Nigdy nie miałem dobrego fotela. Zawsze siedziałem na czym popadło. I to, zdaje się, nie było rozsądnym pomysłem. Po napisaniu niezliczonej ilości scenariuszy filmowych i dwóch powieści, sytuacja dojrzała do zmian. A właściwie stan mojego kręgosłupa dojrzał do radykalnych decyzji.
I z taką myślą rozpocząłem moje desperackie, internetowe polowanie na „dobry fotel”.
W końcu go znalazłem i kupiłem.
Właśnie na nim siedzę. Siedzę na nim od paru tygodni i muszę się z Wami podzielić moimi wrażeniami z tego siedzenia.