Latanie nad stawem pełnym pomysłów
Opublikowane: 22 Maj 2011 Filed under: Kreatywność | Tags: Alchemia Kreatywności, decyzja, ekonomia, energia, Kreatywność, natura, pomysł, praca, wysiłek 13 Komentarzy
Rybitwa białoczelna - fot. Isaka Yoji (cory) - wikipedia
Późnym popołudniem nad staw przyleciała rybitwa. Nie była stałym mieszkańcem stawu. Różniła się od osowiałych kaczek i mało rozgarniętych gołębi spędzających życie na czekaniu, aż ktoś im rzuci trochę okruchów chleba.
Rybitwa była inna. Była smukła, szybka i bystra. Nie przyleciała tu po chleb rzucany przez spacerowiczów. Przyleciała tu po żywe białko i tłuszcz zawarte w płotkach, karasiach i uklejach. Przyleciała tu po mięso.
Nie marnowała czasu i nie marnowała energii. Każdy ruch miała przemyślany i sensowny. Zaczęła od metodycznego oblatywania stawu w koło. Latała w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara jakieś trzy, cztery metry nad lustrem burej wody.
Cały czas bacznie obserwowała powierzchnię stawu prześwietloną ostrym, majowym słońcem. Szukała ryby. Wiedziała, że będą się pławić w gorący dzień przy powierzchni. Wiedziała, że kolacja będzie łatwa i nie będzie ją wiele kosztować.
Siedziałem na ławce i przyglądałem się z wielką przyjemnością jednemu z cudów przyrody, który tak trudno zrozumieć większości ludzi – „Maksimum korzyści, przy minimum wysiłku.” Tak brzmi to prastare prawo przyrody. I przestrzegają go wszystkie bez wyjątku żywe stworzenia na ziemi z wyjątkiem człowieka.
Skupienie w zgiełku
Opublikowane: 24 marca 2011 Filed under: Kreatywność, Media, Życie | Tags: Alchemia Kreatywności, cisza, Kreatywność, Media, myślenie, skupienie, twórczość, zgiełk 9 KomentarzyMamy czasy, w których niełatwo się skupić.
Niełatwo się nad czymś pochylić w spokoju, przemyśleć coś gruntownie i ekskluzywnie. Niełatwo również znaleźć sensowne miejsce wolne od zgiełku, żeby po prostu pobyć chwilę sam na sam ze swoimi myślami.
Niełatwo zatrzymać się nad czymś dłużej, wejść w coś głębiej, zrozumieć coś do końca, przestudiować sprawę gruntownie.
Cały otaczający nas świat stara się stworzyć w zdumionej widowni wrażenie pędzących wydarzeń, myśli i wypowiedzi. Dobrze ustawione głosy atakują nas kolejnymi mocnymi zdaniami wypowiadanymi w telewizji i radiu. Strumień obrazów i dźwięków czaruje nas swoją sugestywnością i dramatyzmem. Wbite w nas wielkie oczy prezenterów telewizyjnych hipnotyzują swoim ważnym, rzekomo, niezbędnym i unikalnym przekazem.
Z gazet, magazynów i internetu wylewa się potok słów, zdjęć i grafik. Żadna nie jest warta tego żeby ją przegapić. Żadna! Tym bardziej, że jutro jest już przestarzała, niemodna i passe.
Nagłówki krzyczą. Politycy używają największych możliwych słów do komentowania rzeczy codziennych, doraźnych i mało istotnych.
W tym zgiełku pełno jest niestety zdawkowości.
Wszystko jest ledwo liźnięte, niezgłębione i niezanalizowane. Zasygnalizowane zaledwie, bo na zgłębienie i analizę nie ma czasu. Jutro będą nowe wydarzenia, nowe komentarze, nowe apokalipsy.
Jednak czasami trzeba się skupić.
Trzeba pomyśleć o tym, co ważne. Trzeba stworzyć coś, czego wcześniej nie było. Trzeba coś zrozumieć.
Dlatego trzeba mieć w sobie siłę na wyłączenie zgiełku i skupienie się na jednej sprawie.
A zaletą dzisiejszych czasów jest między innymi to, że zgiełk bardzo łatwo daje się wyłączyć.
Po co piszesz?
Opublikowane: 18 marca 2011 Filed under: Kreatywność, Scenopisarstwo | Tags: Alchemia Kreatywności, autor, blogi, Kreatywność, Literatura, pisanie, pisarskie przedszkole, scenariusz, Scenopisarstwo 63 KomentarzeDzisiejsze czasy tym się różnią od dawnych czasów, że zdumiewająca część populacji umie pisać i czytać.
Dla większości ludzi umiejętność ta pozostaje wprawdzie kompetencją całkowicie zapomnianą i nieużywaną. Zdarzają się jednak jednostki, które robią z niej użytek.
Niektórzy nawet nie tylko czytają, ale nawet PISZĄ. Piszą więcej niż kilka prostych zdań. Piszą wiersze, opowiadania, powieści, blogi, scenariusze, czy, nie daj Boże, przelewają na papier (lub częściej HTML) własne przemyślenia na różne tematy.
Po co to robią? Po co ludzie piszą?
O tym będzie ten wpis, bo mimo, że pachnie tu oczywistością, to uważam, że to sprawa ważna.
O czym opowiadać – czyli pytanie zasadnicze
Opublikowane: 31 stycznia 2011 Filed under: Kreatywność, Scenopisarstwo | Tags: Alchemia Kreatywności, film, Kreatywność, Literatura, pisanie, pomysł, scenariusz, Scenopisarstwo, temat, treść, tworzenie 26 KomentarzyŁatwo jest zrobić film. Wystarczy trochę grosza, dobry scenariusz, głowa na karku i fachowa ekipa filmowa.
Dużo trudniej jest zdobyć dobry scenariusz. Tego towaru jest mało na wolności. Głównie dlatego, że trudno taki scenariusz napisać. Nie jest to jednak niemożliwe. Dlatego raz na jakiś czas gdzieś w świecie pojawia się taki tekst i powstaje z niego niezły film.
Napisać dobry scenariusz jest łatwo, jak się ma dobry temat, trochę umiejętności i talent. Z tych trzech rzeczy najbardziej unikalna jest ta pierwsza: dobry temat.
I tu dochodzimy do tytułowego pytania zasadniczego: O czym opowiadać?
Jeśli uważasz się za „Wielkiego Artystę” nie czytaj dalej tego wpisu. Nie jest dla ciebie. „Wielcy Artyści” nie zadają sobie takiego pytania. Oni zawsze wiedzą o czym chcą opowiadać. Zazwyczaj zresztą opowiadają o sobie. Jednemu na milion się udaje i z „Wielkiego Artysty” zostaje po prostu wielkim artystą. Dostaje Nobla, Oskara, Bookera, Palmę albo Niedźwiedzia, czy co tam jeszcze i w końcu staje się nieśmiertelny. Jeden na milion.
O czym masz dzisiaj myśleć
Opublikowane: 14 września 2010 Filed under: Kreatywność, Życie | Tags: Alchemia Kreatywności, Kreatywność, Media, niezależne myślenie, propaganda, reklama 10 Komentarzy„Jesteśmy tym, o czym myślimy. To z naszych myśli tworzymy nasz świat.” (Budda)
Jest wtorek rano. O czym będziesz dzisiaj myślał? Już wiesz?
Co wypełni dzisiaj twój mózg? Będziesz myślał o sobie? O swoich bliskich? O przyszłości? Czy może o przeszłości? Będziesz myślał o rzeczach dla siebie ważnych? Czy może o czymś zupełnie bez znaczenia? Twoje myśli będą twórcze i pożyteczne? Czy miałkie, wtórne i nic nie wnoszące do twojego życia?
Jaki będzie ten dzień intelektualnie? Jaki będzie ten dzień w twoich myślach?
Ja wiem.
Nie jestem tego pewien w stu procentach, ale wiem mniej więcej o czym będzie myślała dzisiaj większość ludzi.
Albo fakty, albo „co się komu wydaje”
Opublikowane: 13 czerwca 2010 Filed under: Kreatywność, Życie | Tags: Alchemia Kreatywności, fakty, iluzja, Kreatywność, pozerstwo, udawanie, złudzenia 14 Komentarzy„Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem.” (Arystoteles)
Ludzie uwielbiają tworzyć iluzję na własny temat. Lubią udawać kogoś, kim nie są. Lubią zakładać różne maski i nabierać innych na swój zupełnie fikcyjny wizerunek.
Pół biedy jeśli robią tę maskaradę dla innych. Kłopoty zaczynają się jak udają sami przed sobą. Jak sami siebie nabierają, że są kimś innym, niż są w rzeczywistości. Jeśli w to uwierzą, zaczynają się problemy.
Szczególnie dotyczy to ludzi pracujących kreatywnie. Wiedzieć kim się jest, a kim się nie jest, to bardzo ważne dla artysty. Wiedzieć, w czym się jest mocnym, w czym słabym, znać swoje atuty, umieć właściwie ocenić swoje możliwości – to bardzo cenna wiedza.
Różne rodzaje ciszy
Opublikowane: 17 Maj 2010 Filed under: Kreatywność, Życie | Tags: Alchemia Kreatywności, cisza, hałas, Kreatywność, spokój, zgiełk 11 KomentarzyCisza jest towarem deficytowym. Jeśli ktoś mieszka w mieście i jest zanurzony we współczesnej zgiełkliwej i natarczywej cywilizacji, na prawdziwą ciszę nie ma co liczyć.
Co więcej, ludzie zdają się uciekać od ciszy. Nie lubią jej, boją się jej, kojarzą ją z nudą, stagnacją, martwotą i pustką. Zwróćcie uwagę jak wielu ludzi chodzi po ulicach ze słuchawkami na uszach – cisza im nie pasuje.
Tymczasem są sytuacje, gdy cisza jest bardzo potrzebna. Są takie momenty, gdy cisza jest wręcz niezbędna. I wtedy trzeba o nią zawalczyć. Często jest to walka z całym światem, który wcale nie chce być cicho.